Słoneczne dni to idealny czas zabaw na świeżym powietrzu. Oprócz praktykowanych codziennych spacerów przedszkolaki potrafią znaleźć mnóstwo innych powodów , aby ubrać się i wyjść na zewnątrz. Ostatnio szukaliśmy na spacerze niezapominajek, natomiast tym razem była to… SZTUKA W PLENERZE!
Tak, tak… ubraliśmy plastyczne fartuszki – przygotowanie do pracy to podstawa – i wyruszyliśmy w „nieznane” , gdyż była to niespodzianka wychowawców dla dzieci. Narzędzia plastyczne spakowaliśmy do torebek i czegóż chcieć więcej, udaliśmy się na wędrówkę malować świat!
W ruch poszła kreda oraz farby. Radość, podekscytowanie, skupienie i kreatywność… właśnie te słowa w pełni opisują zaistniałą sytuację.
Na łące, w naturze powstawały prawdziwe dzieła sztuki… przejeżdżające samochody zwalniały, spacerujący ludzie machali nam i podziwiali prace dzieci, a my podziwialiśmy krajobraz naszego miasta i przenosiliśmy go na kartkę… szary smutny asfalt za sprawą kolorowych kred i pomysłowości artystów zamienił się w kwiecistą łąkę ciesząc oczy przechodniów.
To były prawdziwie „dorosłe” zajęcia plastyczne w plenerze, które na długo zostaną w pamięci naszych wychowanków.
Atrakcyjnie i nietypowo – tak właśnie spędzają czas przedszkolaki w naszym przedszkolu!
Tekst: Barbara Żwirecka-Krok
Fot.: Barbara Żwirecka-Krok, Edyta Kowacz