Miniony miesiąc w przedszkolu obfitował w przedstawienia teatralne. Owszem gościliśmy teatr kukiełkowy „z zewnątrz”, o którym pisałam ostatnio. Ale tym razem mam na myśli przedstawienia, które miały miejsce w naszej placówce zorganizowane przez wychowawców grup.
Tak, tak… dobrze Państwo czytają. Udowodniliśmy wszystkim, że teatr nie tylko można zaprosić do placówki ale można go w niej samemu STWORZYĆ.
Pani Elżbieta Grzesik wraz z pomocą pani Jadzi przedstawiła grupom przygotowane przez siebie przedstawienie pt. „Czerwony Kapturek”. Ja natomiast wraz z nieocenioną pomocą pani logopedy Jolanty Koszyk na wstępie zaprezentowałyśmy naszym pociechom bajki z kanonu tych najpopularniejszych a następnie przedstawiłyśmy autorską bajkę pt. „Problemy z fryzurą Nieznośnej Księżniczki”.
Przyznam się Państwu, że nam samym trudno było powstrzymywać się od śmiechu podczas odgrywania scenek. Dzieci natomiast nie powstrzymywały swego rozbawienia i wulkanu emocji. Pani Ewa Kowalska również włączyła się w „zabawę w teatr” razem ze swą grupą. Tym razem oprócz inscenizacji bajek przez wychowawcę w rolę aktorów wcieliły się również dzieci. Natomiast pani Edyta Kowacz sprytnie wykorzystała sylwety warzyw podczas realizacji bloku tematycznego i przedstawiła słynny wiersz „Na straganie” Jana Brzechwy.
Wszystkie podjęte działania były owocem realizowanego przez nas rocznego programu. Tym razem był to kolejny punkt o treści „Teatr Bajek” – przedstawienia z cyklu „Nauczyciele Dzieciom”. Była scena, kurtyna, najwspanialsza publiczność, która zajęła miejsca na widowni … scenografia itd.
Miło było patrzeć na uśmiechnięte buzie dzieci, odczytywać z nich emocje… a wejście w interakcje z „aktorami” świadczyły o pełnym zaangażowaniu naszych przedszkolaków i tzw. „wejście w sztukę”. Gdy kurtyna opadła – nastały brawa i słowa „Chcemy jeszcze…” – dla nas jako nauczycieli to najwspanialsze dziecięce „dziękujemy”.
Tekst: Barbara Żwirecka-Krok
Fot.: Barbara Żwirecka-Krok, Ewa Kowalska