Przegląd wydarzeń: „Co słychać w grybowskiej Dwójce?”
Krótkie podsumowanie szkolnych wydarzeń z okresu wrzesień-grudzień 2024 roku, które miały miejsce w Szkole Podstawowej nr 2 im. św. Jana Pawła II w Grybowie.
Krótkie podsumowanie szkolnych wydarzeń z okresu wrzesień-grudzień 2024 roku, które miały miejsce w Szkole Podstawowej nr 2 im. św. Jana Pawła II w Grybowie.
Uśmiech na twarzach i zaskoczenie towarzyszyło większości osób, które spotkały na ulicach Grybowa orszak Świętego Mikołaja. Do wyjątkowego spotkania doszło 6 grudnia i jest to już swoista grybowska tradycja. W tym roku, prócz bryczki ze świętym Mikołajem obecne były elfy oraz pomocnicy na koniach.
Wizyta św. Mikołaja to najbardziej oczekiwany dzień w przedszkolu. W tym roku Mikołaj przybył do naszego przedszkola już 5 grudnia.
Mamy taki jeden dzień w roku – dzień św. Mikołaja. To nie dzień bajek, bo jak wszyscy wiecie 6 grudnia św. Mikołaj chodzi po świecie.
Jak co roku udekorowaliśmy placówkę zimowymi symbolami, tuż przed odwiedzinami Świętego Mikołaja. Nasze przedszkolne okna zdobią teraz bałwanki, sarenki, zimowe witraże, drzewa iglaste oraz śnieżynki. Nawet aura nam sprzyjała, bo pojawił się mróz, a wraz z nim pierwszy śnieg.
Święty Mikołaj jest najbardziej zapracowanym świętym. Mimo tego znalazł czas aby z wizytą udać się do Grybowa i każdemu spotkanemu podarować drobny upominek…
Miejskie Centrum Kultury, Czytelnictwa i Edukacji w Grybowie przygotowało dla mieszkańców naszego miasta, w tym trudnym i naznaczonym ograniczeniami czasie, mikołajkowy akcent. W dniu 7 grudnia (tj. poniedziałek), Bibliotekę odwiedzi Święty Mikołaj.
Na początku grudnia nasi wychowankowie oprócz upragnionego śniegu wyczekiwali z niecierpliwością przyjścia Świętego Mikołaja. Co prawda śniegu się nie doczekaliśmy, ale Święty Mikołaj nie zawiódł!
Dnia 5 grudnia 2019 roku Szkołę Podstawową nr 2 odwiedził długo wyczekiwany gość -Święty Mikołaj. Najpierw pojawił się w oddziale przedszkolnym.
Któż z nas nie pamięta tego wyglądania przez okno i niecierpliwego oczekiwania na Mikołaja. Niepewność, czy było się wystarczająco grzecznym przez cały rok, szybko zamieniała się w radość po otrzymaniu wymarzonego prezentu.