Ci, którzy uważnie śledzą wydarzenia na Szkolnej 1, zapewne pamiętają cykl „Zaginione w akcji”. W nim właśnie prezentujemy, to wszystko co czasem przeoczymy gdzieś w nawale pracy, publikując informacje o kolejnych akademiach, uroczystościach, wycieczkach i spotkaniach.
Dziś znów przywołujemy „Zaginione w akcji”, a w nich ciekawą lekcję sprzed kilku tygodni w klasie 1a.
Ostatnio sporo rozpisywaliśmy się o osiągnięciach matematycznych naszych uczniów. Pamiętajmy jednak, że nie tylko „Królowa nauk” Jedynka stoi. Dowodem na to jest chociażby materiał Stowarzyszenie „Najmłodszych” Poetów, w którym pisaliśmy o miłośnikach poezji z klas zero.
Również wśród starszych uczniów nie brakuje zainteresowania „warsztatem słowa”.
Uczniowie klasy 1a doskonale pokazują, że poezja nie musi być wcale trudna i niezrozumiała. Za jej pomocą można się nie tylko bawić. Może służyć także jako inspiracja do przeprowadzenia ciekawych zajęć plastycznych, muzyczno – ruchowych, a nawet przyrodniczych.
Poniżej przytaczamy wiersz autorstwa Joanny Kulmowej, który pierwszoklasiści postanowili zinterpretować w niecodzienny dość sposób. A w jaki? Zobaczcie sami w galerii.
W marcu
gotuje się wiosna w garncu.
Miesza się.
Bulgocze.
Burzy.
Słońcem wzbiera w każdej przydrożnej kałuży.
To zastyga przymrozkiem niewielkim,
To zielonych pąków wypuszcza bąbelki,
To znów śniegiem jak kożuchem się zetnie,
To się wiatrem zakotłuje po ogrodach,
Aż się nam „uwarzy” marcowa pogoda.
I przeleje się,
Wykipi,
Mokrym kwietniem.
Autor: Michał Moskalewicz
fot. Anna Maślak