Zespół Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Grybowie świętował wczoraj (11 marca) 125-lecie działalności. – Wydarzenie to jest dla nas z różnych względów ważne – zaakcentował podczas uroczystości dyrektor Lesław Tarasek. – Przede wszystkim uświadamia nam, że nasza placówka i jej działalność stanowi nieodłączną oraz niezmiernie istotną część długiej, bo liczącej ponad 675 lat historii Grybowa. To konkretne historie bardzo wielu ludzi, którzy byli i w dalszym ciągu są ze szkołą w różny sposób związani.
Zespół Szkół Zawodowych jest najstarszą szkołą średnią w mieście. Powstała ona pod koniec XIX wieku, jako Wzorowy Naukowy Warsztat Kołodziejsko-Kowalski. Była trzecią, spośród czterech w Galicji, która kształciła rzemieślników w zawodach: kołodziej i kowal. W 1894 r. w Grybowie otworzono również dział kowalstwa powozowego. W warsztatach szkolnych produkowano bryczki, powozy, wozy, sanie, a nawet drobny sprzęt rolniczy. Wyroby cieszyły się olbrzymim powodzeniem na przeglądach, targach i wystawach krajowych i międzynarodowych. Pod koniec XIX w. szkoła otrzymała złoty medal na Targach Wiedeńskich za wykonanie bryczki lekkiej. Dzisiaj – w XXI wieku jest na wskroś nowoczesną placówką edukacyjną kształcącą młodzież w wielu zawodach.
Do początków i współczesnego wizerunku szkoły nawiązywano podczas wczorajszych jubileuszowych uroczystości. Obchody 125-lecia Zespołu Szkół Zawodowych rozpoczęła uroczysta msza święta, która została odprawiona w grybowskiej Bazylice Mniejszej. Po jej zakończeniu społeczność szkolna oraz goście przeszli z kościoła do szkoły, w której odbyły się główne uroczystości. Do Grybowa przyjechali m.in. parlamentarzyści: senator Stanisław Kogut, posłowie: Barbara Bartuś i Józef Leśniak, władze powiatu nowosądeckiego na czele ze starostą nowosądeckim Markiem Pławiakiem, wicestarostą Antonim Koszykiem, małopolski wicekurator oświaty Grzegorz Baran. Nie zabrakło też władz miasta, na czele z burmistrzem Pawłem Fydą. Obecni byli dyrektorzy i nauczyciele, którzy kiedyś kierowali i uczyli w tej szkole, jej absolwenci z różnych roczników, jak również nauczyciele i uczniowie, którzy obecnie zdobywają w niej wiedzę.
Grybowską szkołę, założoną w 1890 r., opuściło tysiące absolwentów. Wielu z nich prowadziło i prowadzi swoje firmy. Są oni fachowcami w rozmaitych zawodach. Wieloma z nich szkoła się chlubi.
– Pod koniec XIX wieku zapewne nikt nie przypuszczał, że placówka początkowo kształcąca tylko w zawodzie kołodzieja, przetrwa różnego rodzaju zawirowania, jakie przyniesie wiek XX i w dalszym ciągu – już w wieku XXI – będzie kształciła młodzież w zawodach jakże odmiennych niż te, w których edukowali się uczniowie tuż po jej powstaniu – mówił Lesław Tarasek dyrektor Zespołu Szkół w Grybowie. – Szkoła to instytucja, budynek i społeczność – ludzie, którzy ją tworzą. To miejsce pracy i nauki, ale też miejsce spotkań z drugim człowiekiem, zwierania znajomości i przyjaźni trwających często całe życie. To miejsce, którego obraz na zawsze – niezależnie od tego, jakie mamy doświadczenia – zostaje wyryty w naszej pamięci. Nasza szkoła, to instytucja, w ciągu swojej historii wielokrotnie zmieniająca nazwę, ale i swą wewnętrzną strukturę. Przez dziesięciolecia integralną częścią tej placówki były warsztaty i internat mieszczący się w budynku przy ulicy Kościuszki. Wspomnę, że kształciliśmy młodzież między innymi w zawodach: kołodzieja, kowala, ślusarza, montera konstrukcji stalowych, stolarza, tokarza, mechanika, technologa drewna, elektromechanika, sprzedawcy, operatora obrabiarek skrawających, spawacza, elektryka, montera urządzeń sanitarnych, kucharza małej gastronomi, ekonomisty, żywieniowca, kelnera, handlowca. Młodzi ludzie wybierali naukę w technikach, liceach: zawodowych, profilowanych, ogólnokształcących lub uzupełniających, w zasadniczych szkołach zawodowych oraz szkole policealnej.
Dyrektor Tarasek zaakcentował, że historię tej szkoły tworzyli i tworzą przede wszystkim ludzie – oddani całym sercem tej placówce.
– Nie sposób w tej chwili wymienić wszystkich, którzy na przestrzeni lat ją tworzyli i przyczyniali się do tego, że dobrze mówiono o zawodówce z Grybowa. Szkoła to jej dyrektorzy, kierownicy warsztatów i internatu – moi wielcy poprzednicy, którzy z odwagą i determinacją podejmowali trudne decyzje, wyznaczając tym samym kierunki jej rozwoju – dodał Tarasek.
Zespół Szkół Zawodowych w Grybowie jest nowoczesną, prężnie rozwijającą się placówką oświatową podlegającą Starostwu Powiatowemu w Nowym Sączu. Niedawno, dzięki wsparciu starostwa, wyremontowano i zmodernizowano warsztaty szkolne, które wczoraj uroczyście otwarto.
Obchodzonego jubileuszu gratulował m.in. starosta nowosądecki Marek Pławiak, który dziękował za wieloletnią pracę pedagogiczną i zaangażowanie nauczycieli w nauczanie i wychowanie młodzieży i za trud wkładamy w rozwój szkoły.
– Szkoła ta ma chlubne tradycje – mówił wczoraj starosta nowosądecki Marek Pławiak – Cieszę się, że takie placówki funkcjonują w naszym regionie. Szkołę tę ukończyło wielu wspaniałych fachowców, którzy rozsławiają Grybów i Sądecczyznę. Jestem dumny z tego, w jak dynamiczny sposób rozwija się ta szkoła – dodał – Ma już przecież 125 lat, ale staje się coraz bardziej nowoczesna. Na terenie Zespołu Szkół Zawodowych funkcjonuje przecież nie tylko hala gimnastyczna, ale też specjalistycznie wyposażone pracownie. Wierzę, że dyrektor placówki Lesław Tarasek i grono pedagogiczne nadal będą dbali o szkołę z taki wielkim zaangażowaniem, a uczniowie, dzięki nauczycielom i nowoczesnemu sprzętowi odnajdą się bez problemu na rynku pracy.
Starosta przekazał dyrektorowi Taraskowi czek w wysokości 2 tysięcy złotych. Szkoła spożytkuje te pieniądze na zakup dodatkowych pomocy naukowych.
Do życzeń dołączył się także małopolski wicekurator oświaty Grzegorz Baran.
– Z uznaniem odnoszę się do dokonań tej placówki w dziedzinie edukacji zawodowej. Gratuluję wspaniałego jubileuszu i życzę następnych – powiedział wicekurator.
Podczas uroczystości głos zabrał także burmistrz Grybowa Paweł Fyda, który uhonorował kilku nauczycieli Zespołu Szkół Zawodowych i byłego dyrektora tej placówki i burmistrza miasta Wojciecha Ślusarczyka za pracę na rzecz lokalnej społeczności.
– 125 lat – to długa i bogata historia szkoły, to dyrektorzy, nauczyciele, uczniowie, absolwenci, którzy ją tworzyli i tworzą – mówił burmistrz Fyda. – Szkoła jest ważnym elementem królewskiego miasta Grybowa. Wszędzie tam, gdzie jesteście, godnie je reprezentujecie.
Zespół Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Grybowie należy do nielicznego grona najstarszych szkół w Polsce. Obecnie w szkole uczy się prawie pięciuset uczniów, a jej oferta edukacyjna dostosowana jest do lokalnego rynku pracy. Placówka dysponuje nowoczesnymi pracowniami specjalistycznymi, salami do nauki języków obcych, biblioteką, pracownią multimedialną, warsztatami szkolnymi oraz pełnowymiarową halą sportową.
Autor: (MACH)
fot.: (MACH)